Piękna uroczystość, dużo wzruszeń, kilometrowa kolejka do złożenia życzeń Parze Młodej. Przednia zabawa na weselu i na końcu motory - czyli pasja Marcina, której nie mogło zabraknąć! Cieszę się, że mogłem być tego dnia z Wami! Przedstawiam kilkadziesiąt klatek z tego dnia.
piątek, 2 lipca 2010
Magda i Marcin - reportaż!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz